środa, 19 września 2012

Odrobina uciekającego lata....

ODROBINA UCIEKAJĄCEGO LATA...

FASOLKA SZPARAGOWA PO GRECKU

 

Dzisiejsza pogoda za oknem (bynajmniej we Wrocławiu) mówi do nas, że lato się oddala i koniec końców nadejdzie deszczowa jesień a zaraz po niej zima...
Powróćmy zatem na moment do ogrodu pełnego letnich warzyw i owoców.... niekoniecznie w słonecznej Grecji... zróbmy dzisiaj fasolkę szparagową po grecku... Dokładnie taką jaką nauczyłam się robić pod śródziemnomorskim słońcem...



SKŁADNIKI:

  • 1/2 kg fasolki szparagowej (u mnie żółta),
  • 5 świeżych pomidorów ( lub 1 puszka krojonych),
  • 2 ząbki czosnku,
  • szczypta mielonego chilli,
  • natka pietruszki,
  • 1 cebula,
  • oliwa lub olej,
  • przyprawy: bazylia, sól, pieprz


WYKONANIE:

Fasolkę myjemy i obcinamy jej końcówki. Nie będę jej tradycyjnie gotować w osolonej wodzie, lecz dusić w patelni wok. Wrzucamy do woka i podlewamy szklanką wody - możemy dodać troszkę soli - jak kto woli. Przykrywamy i dusimy do miękkości (około 10 minut) na wolnym ogniu.
Na innej patelni na oliwie lub oleju szklimy cebulę z czosnkiem i dodajemy pomidory. Doprawiamy do smaku przyprawami. Kiedy nasza fasolka będzie miękka, odlewamy z niej wodę i do woka przelewamy przygotowany na drugiej patelni sos pomidorowy. Całośc podajemy udekorowane natką pietruszki.
Samo zdrowie! 


SMACZNEGO !!!



6 komentarzy:

  1. wygląda nieżle i dobry pomysł na obiad:))

    OdpowiedzUsuń
  2. a jak smakuje... hmmm... polecam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super alternatywa dla zwykłej fasoli polanej bułką tarą z masłem, będzie trzeba sprawdzić. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ajaja ależ smakowicie wygląda:) dobry pomysł na obiadek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie jadłem fasolki szparagowej w pomidorowym sosie, fajne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń