FEEL THE CHILL!!!
WROCŁAW, PASAŻ GRUNWALDZKI
SMAK MROŻONYCH JOGURTÓW
Czy
fakt, że jesień zbliża się wielkimi krokami to wystarczający
powód aby zrezygnować z letnich przyjemności? Nic bardziej
mylnego.
Podczas
wieczornych zakupów w Pasażu Grunwaldzkim natknęłam się ostatnio
na nowo otwarte stoisko – Feel The Chill – prawdopodobnie jedyne
takie we Wrocławiu.
Ohh
jak cudownie było przenieść się do krainy mrożonych jogurtów z
przepysznymi dodatkami, a wszystko zgodnie jedynie z naszą
wyobraźnią...
Samodzielnie
komponujemy mrożony deser...
Zatem
jak się do tego wszystkiego zabrać:
INSTRUKCJA
OBSŁUGI:
- Mrożony jogurt w trzech smakach nakładamy do kubeczka (z maszyny podobnej do tej, która produkuje lody włoskie). Wybrałam smak czekoladowy.
- A teraz już tylko dodatki od żelków Haribo po płatki owsiane. Tutaj również znajdziemy różnego rodzaju posypki m.in. orzeszki czy M&M'sy
- Następnym przystankiem (możemy wybrać) owoce do koloru do wyboru od granata do ananasa.
- W dalszej części wędrówki po stoisku wybieramy polewy ( m.in. czekoladowa, karmelowa czy truskawkowa).
- Ostatnim przystankiem jest już tylko waga i kasa. Deser ważymy, płacimy i zajadamy zasiadając przy niewielkich stoliczkach.
fot. https://www.facebook.com/FeelTheChill |
Pomysł
naprawdę ciekawy – jest na pewno odskocznią od tradycyjnych lodów
czy choćby milk shake'ów w Mc Donald's. Moim zdaniem warto zajrzeć
do Pasażu Grunwaldzkiego i spróbować skomponować swój własny
mrożony deser.
A
dla mnie po wizycie w tym miejscu pozostało podjęcie próby
stworzenia podobnego jogurtu mrożonego w domu!!!
fot. https://www.facebook.com/FeelTheChill |
Zapraszam!!!
FEEL
THE CHILL
Pasaż
Grunwaldzki poziom 0
Pl.
Grunwaldzki 22,
Wrocław,
www.facebook.com/FeelTheChill
podobno otwierają w Gdańsku, więc czekam ;)
OdpowiedzUsuńWidzę że też z Wrocławia :) Jadłam tam ostatnio - bardzo dobre, chociaż moim zdaniem trochę drogi ten jogurt...
OdpowiedzUsuńpodzielam Twoje zdanie, ze cenowo lekka przesada... ale warto od swieta zaszalec... w koncu nalezy sie odrobina przyjemnosci :-)
Usuńjadłam, zapłaciłam jak za złoto. smaczne, ale więcej się nie skuszę...
OdpowiedzUsuńale fajowe miejsce:) u nas niedawno tez otworzono takie, jeszcze nie byłam, ale tak zachęcająco to wygląda, że na pewno się skuszę:)
OdpowiedzUsuńFajne! Az chce się jechać do Wrocławia na takie pyszności!
OdpowiedzUsuń