... LETNIE PAPRYCZKI FASZEROWANE ...
Oto najprostszy sposób, aby wykorzystać farsz do gołąbków w inny sposób. Niedawno robiłam gołąbki i pozostał mi farsz (brakło liści), a że staram się jedzenia nie marnować wrzuciłam go do pudełka i zamroziłam.
Wczoraj zobaczyłam w sklepie paprykę zieloną i postanowiłam ją nafaszerować ów farszem.
Zobaczcie jakie to szybkie i tanie. W sumie koszt jaki musiałam wczoraj ponieść to 3 pln za paprykę plus 1 opakowanie pomidorów w puszce krojonych 2pln + mały koncentrat pomidorowy.
Wszystko jeszcze troszkę poddusiłam z sosem jaki zrobiłam z pomidorów i napchałam paprykę. Nic prostszego...
SKŁADNIKI:
- farsz (mięso mielone wieprzowo - wołowe, ryż, przyprawy),
- 4 papryki zielone,
- szczypta bazylii, pieprzu, curry, oregano - ogólnie przyprawy wedle uznania,
- 1 puszka pomidorów krojonych,
- 1 mały koncentrat pomidorowy,
- olej,
- posiekana natka pietruszki,
WYKONANIE:
Rozmrożony farsz podsmażyłam lekko na patelni. Wlałam do niego puszkę pomidorów. Na wolnym ogniu czekamy aż sos zgęstnieje i dodajemy odpowiednio przyprawy do smaku. Na końcu ozdabiamy posiekaną natką pietruszki.
Paprykom odcinamy "czapki" czyścimy w środku i napychamy farszem. Czapeczki nakładamy na paprykę i wstawiamy do naczynia żaroodpornego. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180C przez około 20 minut. Ja jeszcze dodatkowo wrzuciłam 5 minut z termoobiegiem, aby papryka się zarumieniła - tzn jej czapki.
SMACZNEGO !!!
pychota:) kocham faszerowaną papryczkę:)
OdpowiedzUsuń