poniedziałek, 17 września 2012

Naleśniki z pigwą

NALEŚNIKI Z PIGWĄ


Podczas mojej tegorocznej wizyty w Niemczech na Bawarii miałam okazję poznać nowy (!), smaczny owoc jakim jest pigwa. Jest ona podobna do małej, twardej gruszki i w Niemczech mówi się na nią quitte.
Co wiemy o pochodzeniu pigwy? Pochodzi z Zakaukazia, Iranu, Turkiestanu i Syberii. Owoce pigwy najlepiej nadają się na przetwory.
Miałam, więc okazję uczestniczyć w robieniu dżemu z pigwy. Kilka słoików przywiozłam do Polski i wpadłam na pomysł, że poniedziałek i naleśniki z pigwą to doskonałe połączenie na zakończenie lata. Zobaczcie co wyszło z tego eksperymentu. 





DŻEM Z PIGWY:

SKŁADNIKI:

  • 2kg owoców pigwy,
  • 2 kg cukru,


WYKONANIE:

Pigwę myjemy, obieramy ze skórki, kroimy na cząstki i oczyszczamy z gniazd nasiennych. Następnie zalewamy zimną wodą i gotujemy powoli na wolnym ogniu aż owoce zmiękną. Z cukru i 1 litra wody gotujemy gęsty syrop. Pigwę odcedzamy i wkładamy do garnka z syropem. Przykrywamy i odstawiamy na dobę. Kiedy syrop już postoi 24h wyciągamy owoce, a sam syrop gotujemy. Kiedy się zagotuje wrzucamy pigwę z powrotem do garnka z syropem i zestawiamy z ognia na około 10 minut. Następnie musimy jeszcze trzy razy doprowadzić zawiesinę do wrzenia zanim całkowicie zdejmiemy ją z ognia. Na koniec całość gotujemy na wolnym ogniu, aby pigwa stała się przezroczysta. Gorącą konfiturę wkładamy do wyparzonych słoików, obracamy je do góry dnem i studzimy pod kocem.


NALEŚNIKI KLASYCZNE:

SKŁADNIKI (na około 15szt.):

  • 250g mąki,
  • 1 jajko,
  • 250ml mleka,
  • 50 ml wody,
  • ½ łyżeczki oleju,
  • szczypta soli,
  • olej do smażenia (u mnie odrobinka, bo mam taką patelnię, na której smażę naleśniki bez tłuszczu).

WYKONANIE:

Wszystkie składniki łączymy ze sobą najlepiej za pomocą miksera, ale można również energicznie wymieszać. Patelnię rozgrzewamy z odrobinką oleju. Smażymy cienkie naleśniki – wylewam na oko z mojej chochelki ok. ¾. Smażymy z obu stron. Naleśniki muszą być złociste.
Podajemy z ulubionym dżemem posypane cukrem pudrem.


3 komentarze:

  1. achhhh jakie smakowite naleśniczki:) poproszę kilka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pigwy jeszcze nie wykorzystywałam w naleśnikach. Fajne

    OdpowiedzUsuń
  3. Naleśniczki z pigwą? To musi być połączenie idealne! :)

    OdpowiedzUsuń