piątek, 14 września 2012

W drodze...

OBIEŻYŚWIAT... WROCŁAW 

RESTAURACJA POD ZŁOTYM PSEM

Od 6 lat mieszkam we Wrocławiu i każdorazowo to miasto potrafi mnie zaskoczyć niesamowitymi miejscami, w których można zjeść smacznie i niedrogo. W niedzielne popołudnie wybrałam się z moją rodziną, która przyjechała mnie odwiedzić do Rynku na obiad. Wybraliśmy Restaurację Pod Złotym Psem.  ( www.podzlotympsem.pl). 

Restauracja mieści się w piwnicach budynku o tej samej nazwie, który rekonstruuje barokowe formy zewnętrzne znajdującej się wcześniej w tym miejscu mieszczańskiej kamienicy o średniowiecznym rodowodzie.
Oczywiście posiłek spożyć można również na świeżym powietrzu w należącym do restauracji ogródku. Ciekawostką jest sposób podania dań, które serwowane są na patelniach grillowych zamiast talerzy. Dania w menu również noszą nazwy patelni np. patelnia drwala itd.
Z menu wybrałam patelnię pikantny kurczak, ponieważ lubię potrawy o wyrazistym smaku. Na potrawę składało się pikantne mięso drobiowe opiekane z ziołami śródziemnomorskimi, zapieczone pod serem z pieczonymi plastrami ziemniaków z dodatkiem białej kapusty.

Patelnia pikantny kurczak

MOJA OCENA
Osobiście byłam z obiadu zadowolona, bo i cena przystępna i miła atmosfera włączając w to obsługę lokalu. Jestem pewna,  że wrócę do tego miejsca jeszcze nie jeden raz. 

ADRES

RESTAURACJA POD ZŁOTYM PSEM
Rynek 41; 51-116 Wrocław
 

2 komentarze:

  1. To danie mi bardzo się podoba :) Na pewno nie pogardziłabym na widok takiego dania w restauracji. Dzięki za cynk, bo chociaż mieszkam w Niemczech, statystycznie do Wrocławia mi niedaleko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe danie:) ja z racji, że też lubię wyraziste smaki pewnie też bym takie zamówiła:D

    OdpowiedzUsuń